Pęknięta szyba czołowa

[sebu]

Witam mi również pękła szyba czołowa sama z siebie ,w zeszłym roku w zimę :diabelski_usmiech

[entranger]

Dołączam do klubu. Wczoraj w nocy przy -31 stopniach na zewnątrz pękła szyba przednia od strony pasażera. Pęknięcie długości ok. 20 cm od zewnątrz, które nie przeszło do kabiny, więc jeździć można. Tutaj w Finlandii żaden policjant nie ośmieszy się zabierając papiery za pęknięcie - tym bardziej, że są one z racji niskich temperatur dość częste.

Ponieważ pęknięcie przechodzi dokładnie przez tą nalepkę, którą "ustawodawca" nakazał umieszczać na szybie (nota bene: jej sens - poza wygenerowaniem przychodów dla jakiejś manufaktury - jest dla mnie niepojęty), więc przypuszczam, że nagrzana po długiej strasie nalepka trzymała ciepło, podczas, gdy szyba je oddawała. Różnica temperatur spowodowała, że pojawiła się rysa.

Ktoś pisał wcześniej o skrzypieniu szyby przed pęknięciem. Moja skrzypiała odkąd temperatura zjechała poniżej -25, czyli od ponad miesiąca. Było to jakby pocierania szkła o metal, a i sama ryska wychodzi właśnie z rogu od strony pasażera. Kolejna wada konstrukcyjna? Jak myślicie?

Pozdrowienia!

[adaś]

Cholera, a u mnie tylko było -20 i też pękła na jakieś 10 cm - na dole, praktycznie na samym środku. Na szczęście przy ostatnim ubezpieczaniu wykupiłem dodatkowe ubezpieczenie szyb, więc będę próbował wymieniać na koszt ubezpieczalni :szeroki_usmiech

[entranger]

Finski mechanik, ktory sklejal moje pekniecie potwierdza, że skoda montuje szyby z luzem 4mm, podczas gdy inni pozostawiaja limit 5mm. Dlatego szyby latwiej pekaja.

[kropeck]

Proponuję ubezpieczenie szyb sobie wykupić. Impreza nie droga, a za to szybka z ASO montowana od ręki :-)